Trochę o szczęściu.
Szczęście tyle o nim się słyszy. Ale czym ono na prawdę jest? W końcu jak to mówią "Ilu ludzi, tyle opinii"
Jedni szczęściem nazwą nowy samochód, dom, nowo zdobytą lepszą pracę, wygraną w totka. Gdyby bardziej przyjrzeć się wszystko sprowadza się do wartości pieniądza, ale czy to daje poczucie stałego szczęścia, spełnienia? Zastanów się chwilę...
Drudzy powiedzą, że szczęściem jest zdrowie, rodzina, niezależność, wzajemna troska, pomoc, nawet i najmniejszy uśmiech kogoś na ulicy...
A jaka jest moja definicja szczęścia?
Swojego szczęścia na pewno nie uzależnam od rzeczy materialnych, radość jest tylko chwilowa...
Moje szczęście = Bóg, miłość, spełnianie się, pokonywanie własnych granic, ograniczeń, dzielenie się z ludźmi tym, co we mnie najlepsze. Staram się doceniać to co mam, ile już zrobiłam, jak świetni ludzie mnie otaczają, ile jeszcze mogę zrobić, staram się nie porównywać do innych, tylko czerpać od życia jak najwięcej i walczyć o spełnienie swoich marzeń mimo wszystko... Coś nie wchodzi - podnoszę się i na nowo próbuję.
Tak na prawdę szczęście przychodzi, wtedy gdy czujemy się kochani, dzielimy się miłością, robimy to co kochamy...
Często słyszę krytykę. Ludzie próbują ci wmówić setki bzdur - jak to się do czegoś nie nadajesz, mówią co dla ciebie byłoby najlepsze, weź zrezygnuj z tego , zostaw to, wtedy będziesz szczęśliwy, a tak to się tylko mordujesz, nie masz na nic czasu, gdzie znajomi, imprezy, wylzuj...
Jedni szczęściem nazwą nowy samochód, dom, nowo zdobytą lepszą pracę, wygraną w totka. Gdyby bardziej przyjrzeć się wszystko sprowadza się do wartości pieniądza, ale czy to daje poczucie stałego szczęścia, spełnienia? Zastanów się chwilę...
Drudzy powiedzą, że szczęściem jest zdrowie, rodzina, niezależność, wzajemna troska, pomoc, nawet i najmniejszy uśmiech kogoś na ulicy...
A jaka jest moja definicja szczęścia?
Swojego szczęścia na pewno nie uzależnam od rzeczy materialnych, radość jest tylko chwilowa...
Moje szczęście = Bóg, miłość, spełnianie się, pokonywanie własnych granic, ograniczeń, dzielenie się z ludźmi tym, co we mnie najlepsze. Staram się doceniać to co mam, ile już zrobiłam, jak świetni ludzie mnie otaczają, ile jeszcze mogę zrobić, staram się nie porównywać do innych, tylko czerpać od życia jak najwięcej i walczyć o spełnienie swoich marzeń mimo wszystko... Coś nie wchodzi - podnoszę się i na nowo próbuję.
Tak na prawdę szczęście przychodzi, wtedy gdy czujemy się kochani, dzielimy się miłością, robimy to co kochamy...
Często słyszę krytykę. Ludzie próbują ci wmówić setki bzdur - jak to się do czegoś nie nadajesz, mówią co dla ciebie byłoby najlepsze, weź zrezygnuj z tego , zostaw to, wtedy będziesz szczęśliwy, a tak to się tylko mordujesz, nie masz na nic czasu, gdzie znajomi, imprezy, wylzuj...
Wiesz dlaczego tak jest?
Ludzie mówią tak, gdyż sami nie potrafią czegoś osiągnąć...
Tak - ograniczenia istnieją, ale jedynie w naszej głowie! Wszystko jest w Twoich rękach! Nikt nie ma prawa Ci wmówić, że jesteś gorszy, nie stać Cię na coś!
Twoje szczęście zależy tylko od CIEBIE, nie od innych ludzi czy rzeczy materialnych! Każdy jest równy z każdym, nieważne z jakiej pochodzi chaty. Jeśli czegoś chce, może osiągnąć wszystko. Na co jeszcze czekasz? Walcz o swoje szczęście!
Wystarczy zmienić własne podejście do życia, nastawienie, docenić siebie, bliskich, znaleźć swój cel w życiu a wszystko stanie się piękniejsze! Weź odpowiedzialność za swoje życie, nie patrz na okoliczności, na to czy są sprzyjające warunki. Wyjdź ze swojej strefy komfortu! Chcesz być szczęśliwym człowiekiem? Zapewne tak, więc przestań narzekać, krytykować siebie, skup się na tym co jest "tu i teraz" a nie na tym co było minęło!
Tak - ograniczenia istnieją, ale jedynie w naszej głowie! Wszystko jest w Twoich rękach! Nikt nie ma prawa Ci wmówić, że jesteś gorszy, nie stać Cię na coś!
„Jedyną rzeczą, której powinniśmy się bać, jest sam strach”.
Twoje szczęście zależy tylko od CIEBIE, nie od innych ludzi czy rzeczy materialnych! Każdy jest równy z każdym, nieważne z jakiej pochodzi chaty. Jeśli czegoś chce, może osiągnąć wszystko. Na co jeszcze czekasz? Walcz o swoje szczęście!
Mój przepis na szczęście?
~Ola
Komentarze
Prześlij komentarz