Czuje się gorszy od innych, czuję się nikim!

Jakiś czas temu ktoś podsunął mi taki temat na bloga. Doszłam do wniosku, że warto byłoby go poruszyć. Pewnie trochę będę się powtarzała, ale nie szkodzi.

Przyglądając się z boku tak sobie myślę...

Ilu z nas nie zna swojej wartości? Ilu z nas nie jest sobą? Od kiedy media świadczą o tym, kim jesteśmy? Ilu to ludzi stara się przypodobać innym?

Być może patrzysz na swoich znajomych…  Mają pełno przyjaciół, są popularni. Wydają się wieść takie szczęśliwe życie. Przecież oglądasz ich codzienną relację ze swojego życia na Snapchacie, Facebooku czy Instagramie i wiesz co u nich się dzieje.

Ty jesteś taką „szarą myszką”, nie masz swojego zdania, masz wrażenie, że każdy Cię krytykuje…  Zaczynasz skupiać się na swoich wadach, niedoskonałościach, porównujesz się do ludzi z ekranu. Pytasz siebie - Dlaczego ja nie mogę być taki szczęśliwy? Oni są idealni, piękni, są lubiani. A ja? Jestem gorszy… Nie mam miliona obserwujących na Instagramie, garstkę znajomych, mało lajków na fejsie. Chciałbym być jak oni: popularny, ważny, kochany, akceptowany…

Co więc robisz? Być może nie zdajesz sobie z tego sprawy… Ale czy nie jest trochę tak, że starasz się do nich upodobnić? Próbujesz „wkręcić” się w te towarzystwo, nawet jeśli miałbyś robić coś wbrew sobie?  Załóżmy udaje Ci się. Zaczynasz rozmawiać z „elitą”, spotkacie się i pierwsze co robicie to  pełno „selfie”. Zaczynają Cię zapraszać „na melanże”… - No (imię) teraz to jesteś gość! I pogadasz, pobawisz się, za zdrowie wypijesz! Tak ma być! Czujesz się przez chwilę doceniony… Po chwili ktoś zwraca uwagę na Twój wygląd – O (imię), ale dobra dupa z Ciebie! Dostajesz coraz to nowe zaproszenia do grona znajomych na różnych portalach. Myślisz - Tak, jestem kimś! Przychodzi wieczór, smutniejesz... Czujesz się sam, brakuje Ci docenienia, pochwał ze strony innych. Więc co? Portal społecznościowy dobry na wszystko! Coś wymyślasz i promujesz swoją osobę. Potrzebujesz coraz to większego „lansu”, popularności… Oczekujesz wiecej „like” wyświetleń, komentarzy, obserwujących…

A wiesz dlaczego czujesz się nikim? 

Właśnie przez to! Świat Ci nie powie kim jesteś! Będzie Ci próbował wmówić wiele rzeczy, aż w końcu sam w nie uwierzysz! Nie sprawi, że poczujesz się spełniony, kochany, piękny. Jeśli Ty sam sobie nie uświadomisz kim jesteś, jak jesteś wartościową, piękną osobą bez tych wszystkich mediów, nie zaczniesz rozwijać swoich talentów, nie wyjdziesz do żywych ludzi to nic się nie zmieni! Dalej będziesz czuł się nikim! Twoja wartość nie zależy od tego, co pomyślą o Tobie ludzie! Zastanów się chwilę...
Dokąd zmierzam? Jakie mam play, marzenia, pasje? Jak zmieni się moje życie, gdy przestanę porównywać się do innych? Przestanę spełniać oczekiwania społeczeństwa? Chcę tak się zachowywać do końca swojego życia? Chodzić z telefonem w ręce? Skupiać się na kreowaniu fałszywego "własnego ja"? Zamartwiać się o tym co pomyślą o mnie ludzie?  Jak długo zamierzasz żyć w tym złudnym świecie oderwanym od rzeczywistości? A gdzie prawdziwe relacje?  

Zresztą co ja będę gadać… Sam zobacz! Ile masz do stracenia!

Dalej odsyłam do poprzedniego mojego postu.

TROCHĘ REFLEKSJI, AKCEPTACJA SIEBIE...

~Ola